To, że prawie każdy marzy o szczęśliwym życiu to prawie pewnik (trzeba jednak wyłączyć jednostki zaburzone, stąd można powiedzieć, że większość). Według psychologów, twórców nurtu pozytywnego (Seligmana, Parksa, Rashida,Steena) są trzy ważne składowe, które powodują, że ktoś czuje się szczęśliwy lub nie, co potwierdzono to wieloma badaniami. Nie mówimy tu jednak o pojedyńczych wydarzeniach z naszego życia osobistego czy zawodowego, w których zalewa nas poczucie szczęścia, które jest jednak krótkotrwałe. I tak 1 element to: the Pleasant Life – czyli życie przyjemne rozumiane jako m.in. umiejętność przeżywania pozytywnych emocji; proste przyjemności dnia codziennego ; optymizm i wiara w przyszłość. 2 element to: the Engaged Life – czyli życie zaangażowane, jak np. realizacja swoich celów osobistych i zawodowych, pasja, tworzenie. 3 element to: the Meaningful Life – czyli życie pełne sensu w swojej społeczności, rodzinie, miejscu pracy itp.
Dopiero gdy te trzy elementy współistnieją ze sobą codziennie w naszym życiu i zachowana jest między nimi względna równowaga możemy mówić o szczęściu, które odczuwamy. Patrząc więc na swoje poczucie szczęścia lub jego chwilowy brak zastanówmy się o co powinniśmy zadbać w pierwszym rzędzie, bo jak widać nie ma tutaj nic o dobrach materialnych, pozycji społecznej i egocentryzmie. Bądźmy więc TU i TERAZ.